Zbyt często obserwuje jednak jak ludzie wyznaczają sobie cele, zmotywowani przez różnego rodzaju planery czy motywacyjne gadki i wiem, że słabo to się sprawdza w rzeczywistości. Sama kiedyś tak zaczynałam, ale z czasem zrozumiałam co naprawdę stanowi największą wartość i teraz pragnę się tym z Tobą podzielić.
Stąd moje pytanie do Ciebie: Jak by to bylo aby Twoje marzenia, cele wreszcie się zrealizowały?
Być może miałeś już tak kiedyś, że zostałeś zmotywowany aby zapisać swoje cele, ale po pewnym czasie zostały one jednak odstawione na bok? Jakbyś się poczuł jeśli poznałbyś jak to zrobić inaczej i jak pozostać skoncentrowany na swoich pragnieniach?
Nie wiem, czy wiesz ale noworoczne postanowienia najczęściej za duże, nie płynące z serca czy duszy a tylko z umysłu porzucane są bardzo szybko … u większości osób już po 2 tygodniach stycznia i tak rok w rok. Mam coś co działa i pomoże Ci przejść te momenty zwątpienia i staniesz się jeśli zechcesz mistrzem w osiąganiu celów już teraz.
Nie wiem czy wiesz ale jednym z pierwszych i najważniejszych rzeczy na początek jest zauważanie swoich osiągnięć w poprzednim roku. Większość z nas zaprogramowana na to aby jednak widzieć bardziej porażki a sukcesy traktując jako coś oczywistego nie wykorzystujemy wspaniałego paliwa aby zasilić czy popchnąć nasz noworoczny pojazd do działania.
Zapisywanie celów udowodniło w badaniach, że Ci którzy je zapisują mają więcej, docierają dalej czy mogą częściej opisać swoje życie jako te warte życia!
Jak poszerzać swoją strefę komfortu? Czyli jak współpracować z naszym umysłem aby ten się buntował i chciałby współpracować z nami w kierunku jaki sobie wyznaczyliśmy.
Jak nie skupiać się na dobrobycie aby tylko mieć, mieć i mieć ale jak poznać sztukę realizacji swoich pragnień i zaspokojenia potrzeb i zachcianek? Konkretna praca nad tym co nas może spowalniać i jak stać się efektywnym niezależnie gdzie startujemy?!
Poznasz klucze do rozmowy z duszą, i zatrudnienia umysłu do współpracy!